Wpadła mi w ręce wypożyczona od pani Magdy z Pomorska ciekawa pozycja książkowa „Dawna Zielona Góra – Kronika od 1623 do 1795 roku” opracowana przez Jarochnę Dąbrowską-Burkhardt. W książce tej pojawia się wiele wydarzeń dotyczących Zielonej Góry i okolic, ale też i kilka wzmianek dotyczących interesujących nas miejscowości, które przedstawiamy poniżej. Ta dwujęzyczna (polska i niemiecka), licząca 284 strony książka jest godna polecenia dla osób, których ciekawi przeszłość tego miasta.
1661, dnia piętnastego czerwca w Pomorsku spaliło się czternaście domów mieszkalnych.
1731, dnia dwunastego października wieczorem, przez ogień legło w popiele, to co jeszcze pozostało w Nietkowicach.
1736, dnia piętnastego sierpnia w Pałcku uderzył piorun, po którym obróciły się w popiół zamek, młyn sukienniczy i młyn zbożowy.
1759, dnia dwudziestego lipca doszło tutaj do małej potyczki. Dnia dwudziestego trzeciego lipca między Sulechowem, a młynem w Kijach odbyła się bitwa między wojskami rosyjskimi, cesarskimi i armią pruską. Bitwa rozpoczęła się o trzeciej rano i trwała do godziny ósmej.
1766, dnia dwunastego lipca z powodu burzy utopiło się w marinie na wale Odry przy promie w Pomorsku dziesięć osób.
1777, dnia dwudziestego drugiego sierpnia w Pomorsku spaliło się siedem domów.
1786, dnia dwudziestego szóstego grudnia, w drugie święto, pan Teichert, pastor z Sycowic wygłosił kazanie próbne.
Andrzej